Strasznie szybko

Wtorek, 3 sierpnia 2010 · Komentarze(0)
Dzisiaj skrzyknęliśmy się z Gordonem i Łukaszem na rower. Ja osobiście byłem trochę wykończony po wczorajszej podróży, ale myślę sobie co mi szkodzi. Niestety Gordon dzisiaj dostał szału i strasznie cisnął na podjazdach, co dla mnie było piekielną męką :P Ale generalnie jest do przodu nie do tyłu! :D

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa iwyga

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]